02 min czytania
Dokumentacja
Wchodzisz do warsztatu samochodowego, a mechanik mówi: „Wszystko działa, ale nie powiem ci co zrobiłem. Jak coś się zepsuje, zgaduj.” Nie brzmi dobrze, prawda? A jednak kod często przypomina właśnie taką zagadkową sytuację - bez opisu, bez kontekstu, bez wskazówek, jak się w tym wszystkim połapać.
Dla wielu programistów dokumentacja kodu to ostatnia rzecz na liście. Problem w tym, że kod, który dzisiaj jest oczywisty, jutro staje się mało zrozumiały. A za pół roku może być powodem awarii, nerwów i niekończących się spotkań.
Dokumentacja nie musi być wzorowa. Chodzi o to, żeby ktoś - ty, kolega z zespołu, albo nowa osoba na pokładzie - mógł szybko zrozumieć, o co chodziło autorowi kodu. To inwestycja w przyszłość zespołu. W możliwość skalowania projektu bez wbijania się w ścianę przy każdej zmianie.
Nawet jeśli jesteś geniuszem, który wszystko pamięta - nie pracujesz sam. Projekt to organizm. Ludzie się zmieniają, a role rotują. Dobra dokumentacja to coś, co pozwala zespołowi pracować spokojniej. Dzięki niej można szybciej wdrażać nowych ludzi, unikać nieporozumień i ograniczyć zależność od jednego wszystkowiedzącego seniora.
Jasne, są narzędzia generujące dokumentację z komentarzy w kodzie. Ale suchy opis metod to nie wszystko. Najważniejsze pytania to dlaczego coś działa tak, a nie inaczej?, jaki problem rozwiązujemy?, na co trzeba uważać? - i tu wchodzi ludzki kontekst, którego żaden automat nie dostarczy. Dokumentacja to rozmowa. Pomiędzy tobą z przeszłości a tobą z przyszłości. Pomiędzy osobą, która coś tworzyła, a tą, która będzie z tym żyć.
Dobra dokumentacja nie musi być długa. Ważne, żeby była dostępna, zrozumiała i aktualna. Czasem wystarczy parę akapitów, parę diagramów, kilka decyzji architektonicznych spisanych w jednym miejscu. Nie chodzi o ilość, tylko o sens.
Jeśli chcesz budować coś więcej niż jednorazowe MVP - dokumentacja to klucz. Nie tylko do kodu, ale do kultury pracy, która wspiera rozwój, przejrzystość i współpracę. Nie musi być idealna. Ma być przydatna.
A co wy o tym myślicie?
Udostępnij artykuł
Jakub Boczek
Kierownik ds. marketingu